KOMENTARZ do: Kobiety mojego życia 1/3 Kiedy byłam małym chłopcem

:)

Część druga - wieczorem 1 listopada, u schyłku Dnia Wszystkich Świętych. Dzisiaj zjawię się tutaj dopiero późnym wieczorem.

Pozdrawiam.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 08:03 zablokuj





@prowincjałka

Nieźle piszesz. Dopracowałabym końcówkę - szczególnie ten fragment o relacji Maria - Józef, bo nie wiadomo, dlaczego "są granice, których przekroczenie wprowadza w świat bezsens i nieład. Być może twoja areligijna przyjaciółka, której imię tak bardzo pasuje do rajskiego kontekstu, opacznie zrozumiała..."; reszta tekstu jest bardzo przekonująca. Ale to tylko taka uwaga.

WERONKA 6326988 | 29.10.2010 08:25 zablokuj





prowincjałka

Dobry tekst, przeczytałem z przyjemnością i czekam na kolejne.
Pozdrawiam.

PPABLO 1371199 | 29.10.2010 08:38 zablokuj





Autor

Nie wiem, jak ocenię całość - ale początek jest napisany znakomicie literacko!

SZWEJK 601230 | 29.10.2010 09:10 zablokuj





Prowincjałko

"Od początku stanu wojennego - obok oficjalnych przesłuchań - co jakiś czas jacyś dziwni ludzie zgłaszają się do ciebie z dziwnymi problemami, a ty czujesz, że są to jedynie preteksty do sondowania cię to w tej, to w innej sprawie."

Też to przerabiałem.

Świetny tekst. Zawsze bałem się tak pisać. Dobry pisarz musi być odważny.

pozdr.

KISIEL 90510817 | 29.10.2010 09:58 zablokuj





Piszesz

o sprawach całkowicie mi obcych, ale bolesnych.
Ostatni akapit sprawił, że przeszły mnie ciarki.

Nie chcę Cię urazić, pisząc o tym, o czym nie mam pojęcia, więc milknę.

Pozdrawiam.

AGNIESZKAZET 742296 | 29.10.2010 18:12 zablokuj





@weronka

Dopracowałabym końcówkę - szczególnie ten fragment o relacji Maria - Józef

Dziękuję za uwagę. Celowo nie rozwijam wątków religijnych, tylko o ich napomykam.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:16 zablokuj





@PPablo

Dobry tekst, przeczytałem z przyjemnością i czekam na kolejne.

Kolejnych kilka tekstów obiecuję, czy będą dobre i czy będzie się je czytać z przyjemnością - nie wiem ;)

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:17 zablokuj





@szwejk

Nie wiem, jak ocenię całość

Ja natomiast już wiem, jak ją napiszę ;)

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:18 zablokuj





@Kisiel

Zawsze bałem się tak pisać. Dobry pisarz musi być odważny.

Pisarz to duże słowo. Opowiadaczem jednego życia jestem. Tylko tyle.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:20 zablokuj





@pako

Tekst doskonały. No i nic więcej nie mam do dodania.

Dziękuję. Oby o następnych można było to powiedzieć. Ale wiem, że nie zawsze "się pisze", jak by się chciało.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:23 zablokuj





@AgnieszkaZet

Piszesz o sprawach całkowicie mi obcych, ale bolesnych.

W zeszłym roku temat ten sam niejako wyszedł (came out) na moim blogu, obecnie nadszedł czas, by go doprecyzować - skoro powiedziało się już A.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 29.10.2010 21:28 zablokuj





Prowincjałko,

mimo wszystko nie była "typowym mężczyzną" - mężczyźni ogólnie nie interesują się aż tak psychiką kobiet ;) Ale może właśnie to "odstraszało" ją, osobę inteligentną, od mężczyzn...? Nie spodziewała się ze strony mężczyzny prawdziwej miłości?

SŁAWEKP 183325 | 30.10.2010 02:34 zablokuj





@SławekP

Sławku, proszę nie psuj mi mojej koncepcji ;)

nie była "typowym mężczyzną" - mężczyźni ogólnie nie interesują się aż tak psychiką kobiet

Nie chodzi o akademickie zainteresowanie psychologią kobiety, lecz o wzajemne (często nieuświadomione) przyciąganie się przeciwieństw - zarówno w wymiarze psychicznym, jak i fizycznym.

Ale może właśnie to "odstraszało" ją, osobę inteligentną, od mężczyzn...? Nie spodziewała się ze strony mężczyzny prawdziwej miłości?

Jak wiadomo z wcześniejszych tekstów na tym blogu, nasza bohaterka nie miała w domu dobrego wzorca mężczyzny, co osobę o specyficznej wrażliwości mogło od nich odstręczać. Nie sądzę jednak, przypatrując się jej życiu, że to było głównym powodem jej problemów. Na przykład ta graniczna liczba 12 lat, kiedy zaczęła czuć się mężczyzną. Jak podaje literatura przedmiotu, właśnie w tym wieku na ogół ujawnia się transseksualizm.

Odnośnie zaś inteligencji, o której wspominasz. Zawsze kwestią indywidualnej wrażliwości jest to, w jaki sposób przeżywamy swoje życie: swój heteroseksualizm, homoseksualizm, czy transseksualizm. Na przykład ktoś może być heteroseksualną świnią, a ktoś inny homoseksualnym aniołem. I na odwrót.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 30.10.2010 07:51 zablokuj





@SławekP

I jeszcze taka refleksja na kanwie Twojej uwagi: nie była "typowym mężczyzną" - mężczyźni ogólnie nie interesują się aż tak psychiką kobiet.

Również osoby transseksualne w różny sposób przeżywają swój stan: na przykład jedne bardziej fizycznie (potrzeba seksu), inne bardziej duchowo(potrzeba sensu). To też zależy od natury osoby, na którą to zło/cierpienie trafiło.

Są poza tym różne odcienie transseksualizmu, czasami bardzo psychologicznie złożone.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 30.10.2010 09:31 zablokuj





Prowincjałko,

milknę obserwująco :)

SŁAWEKP 183325 | 30.10.2010 12:10 zablokuj





@

W ramach remanentów pamięci przypomniał mi się jeszcze jeden epizod, w związku z czym właśnie nieco zmieniłam zakończenie całości.

PROWINCJAŁKA 1075754 | 30.10.2010 14:34 zablokuj





Muzyczna medytacja

Muzyczna medytacja na najbliższe świąteczne dni, dla tych, którzy zechcą tu zajrzeć :)

...

Znikam :)

PROWINCJAŁKA 1075754 | 30.10.2010 21:36 zablokuj





@prowincjałka

"Kolejnych kilka tekstów obiecuję, czy będą dobre i czy będzie się je czytać z przyjemnością - nie wiem ;)"

jakoś dziwnie spokojny jestem.

kłaniam się
razem z uznaniem,
które właśnie bardzo urosło

NIEGDYSIEJSZY BLONDYN 5368029 | 02.11.2010 08:14 zablokuj





@Niegdysiejszy Blondyn

kłaniam się
razem z uznaniem,
które właśnie bardzo urosło

Dziękują z serca :)

PROWINCJAŁKA 1075754 | 02.11.2010 14:04 zablokuj





TEKST – tutaj





.