KOMENTARZE do: Kuchnia polska

Chyba nie powinnam się pierwsza tu odzywać,
ale łakomstwo ;) przeważyło.
Kapitalna notka.

Co mam do napisania jeszcze - musi poczekać.
AGNIESZKAZET 732278 | 18.01.2010 20:17


Dla Pani :)

Image Hosted by ImageShack.us

URSZULA DOMYŚLNA 04367 | 18.01.2010 20:42


Agnieszko,
Dzięki :)

Fat Man chyba poza własny blog nie wędruje, ale o tym, że taka notka była w planie, wiedział.

A odnośnie łakomstwa, o którym wspominasz, to my tu wszyscy chyba z jego powodu piszemy :))

Do poczytania, więc!
PROWINCJAŁKA 825061 | 18.01.2010 21:32


Dla Pani, Urszulo :)
Wprowadził mnie do domu wina, i sztandarem jego nade mną jest miłość. Posilcie mnie plackami z rodzynek, wzmocnijcie mnie jabłkami, bo chora jestem z miłości.

(Pnp 2, 4-5)

Dziękuję :))
PROWINCJAŁKA 825061 | 18.01.2010 21:36


@Fat Man
Dzięki! Ze swej strony pozwolę sobie tylko na jedno słowo ostrzeżenia, na które słowem nie musisz odpowiadać, bylebyś moją radę zastosował w czynie:

Piszesz: Przeczytałem coś napisała i otwór gębowy mi się wziął i rozdziawił.

Uważaj więc, czym będziesz go zapełniał. Minimum kalorii, pamiętaj!

I to by było na tyle. Idę regulować porę snu. Dobranoc!

:))
PROWINCJAŁKA 825061 | 18.01.2010 22:26


...
Nigdy nie byłem łakomy, nie wypowiadam się więc o Fat Manie.
Mnie zaciekawili pustelnicy. Ja ich nie podziwiam, ja czuję do nich sympatię.
Pewnie nigdy się na to nie zdobędę ale od dawna gdzieś tam tkwi we mnie chęć do poszukania jakiejś pustelni. Tylko czy w obecnym świecie są jeszcze takie miejsca ?
CLASSICAL_BLUESLOVER 155290 | 19.01.2010 00:11


Bluesloverze,
Podziwiam pustelników, podziwiam Ciebie również. Ich za samodyscyplinę, i Ciebie chyba za to samo. Brak łakomstwa jest pewnie jej przejawem. Nie dziwi mnie więc, że w stosunku do pustelników masz sym-patię, czyli współ-odczuwanie.

Ciekawym tropem do świata współczesnych pustelników może być ten blog eremitki:

http://pustelnica.pl/

I jeszcze tu dwóch współczesnych pustelników:

o. Janusz Jedryszek - franciszkanin
http://www.franciszkanie.pl/news.php?id=5077

o. Serafin Tyszko - karmelita bosy
http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=1661
PROWINCJAŁKA 825061 | 19.01.2010 07:53


Reguła o pustelnikach
Św Benedykt z Nursji w swej Regule pisze o czterech rodzajach mnichów:

Drugi to anachoreci, tzn. pustelnicy. Oni to nie w pierwszym porywie zachwytu nad życiem mniszym,* lecz przechodząc długą próbę w klasztorze, od wielu uczyli się, jak należy walczyć z diabłem, a dobrze przygotowani w szeregach braci do samotnej walki na pustyni i dość już silni, by obejść się bez pomocy bliźniego, są w stanie, z pomocą Bożą, zmagać się w pojedynkę ze złem czającym się w ciele i w myślach.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/regula_osb_01.html#m2

To tak, przy okazji rozważań o jedzeniu :)
PROWINCJAŁKA 825061 | 19.01.2010 08:07


@classical_blueslover
Znam osobiście jednego pustelnika!!! Został wywleczony do moejej wiejskiej parafii przez biskupa - na zastępstwo.
Normalnie siedzi w lasach około Augustowa.Jak go odwiedze w lecie napisze więcej.Miał brode do pasa, ale, żeby nie straszyc dzieci - zgolił.
Po nim w kaplicy ostały miekkie poduszki na ławkach - bo reguła mu zabraniała wziąć jakiekolwiek pieniądze dla siebie.
|Miło go wszyscy wspominają.
UFKA 99230698 | 19.01.2010 11:34


@prowincjałka
Nie wiedziałam, że grzeszysz :))
Ja mam wiele grzechów, ale łakomstwo ?? Chyba jednak nie...
Odchudzać się nie muszę, bo najlepszą dla mnie słodyczą jest śledź...Ale Fat Mana czytam.
UFKA 99230698 | 19.01.2010 11:36


@Ufka
Nie wiedziałaś, że grzeszę? Zapraszam więc do lektury następnych notek. Będzie się działo! ;))
PROWINCJAŁKA 825061 | 19.01.2010 21:55


Będzie się działo.
Droga autorko, przeczytałem te Twoje słowa:
Nie wiedziałaś, że grzeszę? Zapraszam więc do lektury następnych notek. Będzie się działo! ;))
i mnie zamurowało.

Bo wywróciło to moje wyobrażenie o dzianiu się w świecie. Wydawało mi się, że grzech jest przeszkodą do dojrzałego bycia sobą.

A notka głęboko napisana. Zwłaszcza to:

Miłością bym tylko chciała żyć. A tak się nie da. Miłością nie tylko żyć trzeba, ale i miłością karmić innych należy. Dzieci zrodzone z miłości wychowywać trzeba.

Pozdrawiam
SYNERGIE 984059 | 20.01.2010 11:48


Jakby to powiedzieć
Boh wiesiołych lubit.

Odpozdrawiam, Synergie.
PROWINCJAŁKA 825061 | 20.01.2010 14:51


Prowincjałko,
łakomstwem może być chyba wszystko. Ja miałem przed chwilą łakomstwo na milczenie, więc sobie, zapewne przesadnie, pomilczałem, czyli popościłem od postów. Lecz dla mnie ten post był chyba jedynie zaspokojeniem łakomstwa, a więc nie był postem, bo post to jednak wyrzeczenie.
pozdrawiam rozgośnie.
NIEGDYSIEJSZY BLONDYN 5327842 | 24.01.2010 21:22


@Niegdysiejszy Blondyn
popościłem od postów

I napawałeś się milczeniem? Tak, masz rację, łakomstwo może być motorem postu.

Dobrze, że odezwałeś się. Dobrze, że jesteś.
PROWINCJAŁKA 825061 | 24.01.2010 21:30


@prowincjałka
łakomstwo może być motorem postu
chyba nie tylko motorem - zdaje się, że jedynym celem postu może być łakomstwo. Ale to pewnie znowu sprawa odpowiedniej.nieodpowiedniej definicji.
NIEGDYSIEJSZY BLONDYN 5327842 | 24.01.2010 21:42


Prowincjałko,
ostatnio trochę się ograniczam... od Salonu ;)
SŁAWEKP 183160 | 26.01.2010 17:34


Sławku,
Dopiero teraz zauważyłam, że tutaj udzieliłeś odpowiedzi na moją uwagę, którą dwie godziny później zamieściłam pod następną notką ;)

Dobrze, że jesteś, gdziekolwiek jesteś :)
PROWINCJAŁKA 825061 | 26.01.2010 21:57


TEKST - tutaj


.